"Marketing jest zbyt ważny by powierzać go specjalistom od marketingu" powiedział kiedyś współzałożyciel HP, David Packard. Brzmi kuriozalnie, ale pokazuje, że wojna trwa i nie służy ani marketerom, ani menedżerom, ale najwięcej tracą na tym klienci.
Inny guru zarządzania, Jack Welch (ex prezes General Electric) w tak uwielbianej przez management książce "Winning" marketing traktuje marginalnie, ale za to uważa, że "drugim po Bogu" powinien być szef HR. Jak nieco złośliwie komentuje to Al Ries "Istotnie, przecież ciągle jest zajęty wyszukiwaniem nowych dyrektorów marketingu, którzy zmieniają się średnio co 26 miesięcy".
Według tych samych badań "termin przydatności do spożycia" CMO jest najkrótszy wśród C-suites.
Szefowie IT "przeżywają" 36 miesięcy, finansów nawet 39 miesięcy, ale i tak wszystkich przetrzyma CEO z prawie czteroletnią karierą.
Moja ostatnia przygoda na stanowisku CMO to właśnie 26 miesięcy. Przypadek? Nie sądzę:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz